Słoneczna Hiszpania to kierunek, który co roku przyciąga miliony turystów swoimi plażami, kulturą i kuchnią. Podczas planowania wakacji w kraju Cervantesa, wielu z nas zastanawia się, jak będą wyglądać nasze wydatki. Czy Hiszpania to drogi kierunek? Gdzie możemy zaoszczędzić na jedzeniu i zakupach? Jako osoba, która wielokrotnie odwiedzała różne zakątki tego pięknego kraju, podzielę się z Tobą sprawdzonymi sposobami na budżetowe wakacje bez rezygnacji z lokalnych przysmaków i atrakcji.
Ceny w Hiszpanii – czy faktycznie jest drogo?
Odpowiedź na to pytanie nie jest jednoznaczna. Wszystko zależy od regionu, sezonu i Twoich preferencji. Generalnie, ceny w Hiszpanii są zbliżone do polskich, a w niektórych kategoriach nawet niższe. Największe różnice zauważysz między popularnymi kurortami turystycznymi a mniejszymi miejscowościami.
W Barcelonie czy Madrycie za kawę przy głównym placu zapłacisz nawet 4-5 euro. Z kolei w mniejszym Alicante czy na przedmieściach Malagi ten sam napój może kosztować zaledwie 1,5-2 euro. Ta sama zasada dotyczy restauracji, zakwaterowania i rozrywek – im dalej od głównych atrakcji turystycznych, tym korzystniejsze ceny.
Podróżuj jak miejscowy, jedz tam gdzie miejscowi i płać tyle co miejscowi – to moja złota zasada budżetowego podróżowania po Hiszpanii.
Najtańsze sklepy w Hiszpanii – gdzie robić zakupy?
Jeśli planujesz samodzielnie przygotowywać posiłki lub chcesz kupić lokalne produkty na pamiątkę, warto wiedzieć, gdzie szukać najlepszych cen:
Sieci dyskontowe
Mercadona to absolutny król wśród hiszpańskich supermarketów. Znajdziesz tu wszystko w rozsądnych cenach, a jakość produktów stoi na wysokim poziomie. Szczególnie warto zwrócić uwagę na ich świeże pieczywo, owoce morza i wina – są naprawdę przystępne cenowo i zachwycają smakiem!
Lidl i Aldi, znane również w Polsce, oferują podobne ceny jak w naszym kraju. Promocje w Lidlu w Hiszpanii potrafią być bardzo atrakcyjne, zwłaszcza na lokalne owoce i warzywa, które często są tańsze niż w Polsce ze względu na krótszą drogę transportu.
Lokalne targi
Mercado – tradycyjne hiszpańskie targowiska to miejsca, gdzie kupisz najświeższe produkty często w cenach niższych niż w supermarketach. Odwiedzenie takiego miejsca to także świetna okazja, by poczuć lokalny klimat i zobaczyć, jak robią zakupy Hiszpanie. Warto przyjść pod koniec dnia targowego – sprzedawcy często obniżają wtedy ceny nawet o 50%, by nie wracać z niesprzedanym towarem.
Gdzie tanio zjeść w Hiszpanii?
Jedzenie poza domem to jeden z największych uroków hiszpańskich wakacji. Na szczęście istnieją sposoby, by cieszyć się lokalną kuchnią bez nadwyrężania budżetu:
Menu del día – sekret budżetowych obiadów
To mój ulubiony hiszpański zwyczaj! Menu del día (menu dnia) to zestaw obiadowy oferowany w większości restauracji w cenie 10-15 euro. W jego skład wchodzi zazwyczaj przystawka, danie główne, deser, napój i chleb. To prawdziwa okazja, biorąc pod uwagę, że pojedyncze danie w karcie może kosztować tyle samo!
Menu del día jest dostępne głównie w porze lunchu (od 13:00 do 16:00) i zazwyczaj w dni powszednie. Szukaj restauracji, gdzie jedzą miejscowi – to niezawodny znak, że jedzenie jest dobre i w rozsądnej cenie. Często takie lokale znajdziesz kilka przecznic od głównych szlaków turystycznych.
Tapas bary – małe porcje, duże oszczędności
W wielu regionach Hiszpanii, szczególnie w Andaluzji, do każdego napoju podawana jest mała przekąska – tapa. W niektórych barach w Granadzie czy Sewilli możesz praktycznie zjeść obiad, zamawiając kilka napojów! To tradycja, która wciąż żyje w mniej turystycznych dzielnicach.
Nawet jeśli musisz zapłacić za tapas, wciąż jest to ekonomiczny sposób na poznanie różnorodności hiszpańskiej kuchni. Zamiast zamawiać pełne porcje, wybierz kilka mniejszych tapas do podziału ze znajomymi – będziesz mógł spróbować więcej smaków za mniejsze pieniądze.
Regionalne różnice cenowe – gdzie jest najtaniej?
Hiszpania to kraj o dużych różnicach regionalnych, które przekładają się również na ceny:
Andaluzja (Sewilla, Malaga, Granada) oferuje jedne z najbardziej przystępnych cen w restauracjach i barach. Obiad w Maladze może być nawet o 30% tańszy niż podobny posiłek w Barcelonie. Dodatkowo, to właśnie tutaj najłatwiej znaleźć bary oferujące darmowe tapas do napojów.
Regiony północne (Kraj Basków, Kantabria) słyną z wyśmienitej kuchni, ale też wyższych cen. San Sebastian to raj dla smakoszy, ale przygotuj się na wydatki. Pintxos (baskijska wersja tapas) kosztują tu zwykle od 2 do 5 euro za sztukę.
Wyspy Kanaryjskie i Baleary mają specyficzną strukturę cenową – dzięki niższym podatkom alkohole i kosmetyki są tam tańsze niż na kontynencie, ale żywność bywa droższa ze względu na koszty transportu. Na Teneryfie czy Majorce warto korzystać z większych supermarketów zamiast małych sklepików w centrach turystycznych, gdzie różnica w cenach może sięgać nawet 40%.
Praktyczne wskazówki na budżetowe wakacje w Hiszpanii
Na koniec kilka sprawdzonych rad, które pomogą Ci zaoszczędzić podczas hiszpańskich wakacji:
- Pij kawę przy barze, nie przy stoliku – różnica w cenie może wynosić nawet 50%
- Zaopatrz się w wodę butelkowaną w supermarkecie – w restauracjach kosztuje kilkukrotnie więcej
- Unikaj restauracji z menu w kilku językach i zdjęciami dań – to pewny znak pułapki na turystów
- Rozważ wynajęcie apartamentu z kuchnią – nawet jeśli będziesz przygotowywać tylko śniadania, zauważysz różnicę w budżecie
- Korzystaj z aplikacji takich jak TheFork (El Tenedor), które oferują zniżki do 50% w wybranych restauracjach
- Podróżuj komunikacją miejską zamiast taksówkami – większe hiszpańskie miasta mają świetnie rozwinięty transport publiczny
- Zwiedzaj muzea w dni i godziny darmowego wstępu – większość państwowych placówek ma takie okresy, zwykle raz w tygodniu
Hiszpania nie musi być drogim kierunkiem wakacyjnym. Z odrobiną planowania i znajomością lokalnych zwyczajów możesz cieszyć się wszystkim, co ten piękny kraj ma do zaoferowania, bez nadwyrężania portfela. Pamiętaj, że najlepsze doświadczenia często czekają poza utartymi szlakami turystycznymi – tam, gdzie ceny są niższe, a autentyczność wyższa. ¡Buen viaje y buen provecho! (Udanej podróży i smacznego!)